Zmarnowana szansa Polki, duży żal. Trzy godziny później tytuł. Dziesiąty w sezonie

0
15

47 zwycięstw i zaledwie 9 porażek – to deblowy bilans Martyny Kubki w 2024 roku. Swój ostatni turniej, w Szarm el-Szejk, 23-latka z Mery Warszawa też zakończyła z tytułem, już dziesiątym w tym roku. A patrząc na same tytuły ITF w zawodach od rangi W35, nie było pod tym względem lepszej na świecie. W final Kubka i Katarina Kuzmova pokonały duet Warwara Panszina/Daria Zelinska 6:2, 7:6 (2). Wcześniej 23-latka rodem z Zielonej Góry zmarnowała jednak olbrzymią okazję do triumfu w singlu.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/tenis/news-zmarnowana-szansa-polki-duzy-zal-trzy-godziny-pozniej-tytul-,nId,7875843
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu

Sprawdź także:  Robert Lewandowski wraca do Dortmundu. "Fajerwerków nie będzie"