Sensacyjny nokaut z piekła rodem. „O mój Boże!”. Wielki faworyt padł na deski [WIDEO]

0
6

Druga zawodowa porażka, której zaznał świetny Meksykanin Jaime Munguia (44-2, 35 KO), przyszła w najmniej spodziewanym momencie. Oto bowiem wielki faworyt miał mieć łatwą robotę do wykonania, a na horyzoncie był już pojedynek o tymczasowy tytuł federacji WBC w wadze superśredniej, 28-latek spektakularnie się wykoleił. Skazywany na porażkę Bruno Surace (26-0-2, 5 KO) niespodziewanie „skasował” rywala, nokautując go tuż za półmetkiem pojedynku.

Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://sport.interia.pl/boks/news-sensacyjny-nokaut-z-piekla-rodem-o-moj-boze-wielki-faworyt-p,nId,7876126
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu

Sprawdź także:  Klęska tegorocznej pogromczyni Świątek. Zaryzykowała, trudno zrozumieć tę decyzję